Travel With Us

"Life is either a daring adventure or nothing at all."

Fenomenem symulatorów jest fakt, że pozwalają graczowi między innymi przyłączyć się w wagę zwykłego, szarego pracownika tworzącego swoją rutynową robotę, przy czym nie kupią mu doświadczyć nudy wychodzącej z tej rutyny. Tak przynajmniej głoszą wytyczne dla idealnej symulacji komputerowo-growej, które (jak powszechnie wiadomo) rzadziej niż przeważnie są w całości wdrażane w życie.

Podobnie przedstawia się sytuacja z Bus Simulator 18 od niemieckiego studia StillAlive. Rozgrywka oparta o pracę policjanta czy strażaka taż w sobie jest dość urozmaicona, ze względu na element jaki korzysta. Problem pojawia się w okresie, w którym twórcy mają na końcu pokazanie bardzo jednostajnej i ubogiej w obroty akcji pracy – takiej jak zawód kierowcy autobusu. Taka rzecz wpływa ich do tworzenia pomysłowych urozmaiceń, które uznają zbyt zadanie wyplenić rutynę z gry oraz dokonać całą produkcję bardziej ważną.

Mapa Seaside Valley – bo tylko taką firmę nosi miasto, po którym graczowi spotka się poruszać – zawiera kilka pomniejszych obszarów. Trasa startująca w Ogrodu Technologicznym przejeżdża przez obszary wiejskie również teren industrialny, aby ostatecznie zatrzymać się w miejscowym miasteczku. Skoro gra liczy na powadzeniu autobusu, więc nie trudno się domyślić, że prym będą tutaj wiodły zasady ruchu drogowego i wszystko, co spośród nimi połączone. Siłą rzeczy, to raczej to tu znajdziemy… drogi. Wszystkie budynki, roślinność oraz różne przedmioty są jedynie tłem, jakie nie posiada żadnego innego przeznaczenia niż to wizualne.

Same trasy zostały tutaj założone w taki system, aby z ich winy nie fundować graczowi żadnego opóźnienia (które jest oczywiście karygodne w obecnym zawodzie). Medal niestety ma różną część: projekt możliwości jest otwarty, wręcz banalny. Ot, zwykła jazda prosto, przeplatana klasycznymi skrzyżowaniami i (również występującymi) rondami. Ilość tych znaków drogowych i została mocno zniwelowana, wiążąc się do tych informujących o dozwolonej prędkości i pierwszeństwie przejazdu, plus drogowskazy. Stanowi to poziom po części wytłumaczalny; w regionie miejskim, prowadzonym przez sygnalizację świetlną, ruchy drogowe nie są koniecznym narzędziem, ale pomimo wszystko gracz może czuć pewien niedosyt. Gry Symulatory Free Download

Warto tu wspomnieć o wcześniej wspomnianej próbie tchnięcia spędzania w rutynową rozgrywkę. Na indywidualnym początku zabawy gracz przechodzi do dyspozycji tylko nieliczny rozmiar, zawierający garstkę dostępnych przystanków. Kolejne partie terenu odblokowywane są w czasie wykonywania specjalnych zadań, które niestety nie przylegają do obrót ambitnych.

Pomimo wielu starań twórców w punkcie urozmaicenia rozgrywki, należy jasno określić, że stworzyło się dziś na staraniach. Cóż spośród obecnego, iż na ulicach gdzieniegdzie pojawiają się dziury oraz progi, pasażerów należy upominać, oraz od okresu do czasu sam z nich będzie potrzebował koniecznie wyjść z samochodu na środku ulicy – kiedy jazda od przystanku do przystanku wciąż jest diabelsko… nudna!? Istnieje zatem sprawione nie tylko niezbyt ambitnym poziomem urozmaiceń, a także ich niewielką ilością. Ile razy można oferować ten sam bilet, albo opuszczać rampę dla niepełnosprawnego pasażera?

Pomimo to, że najbardziej nieudanym systemem, którego występowanie nie ma zupełnie żadnego sensu, jest droga przenoszenia się swoim kierowcą na piechotę. Podczas gdy przechadzanie się po autobusie istnieje znowu do przełknięcia – ponieważ gracz pod koniec każdego kursu powinien posprzątać śmieci pozostawione przez niewychowanych pasażerów lub kontrolować, czy są oni bilety (oczywiście tak, kierowca!) – to przechadzanie się po mieście określa się tak, jakby zostało wykonane na nową chwilę! Jak wspomniałem wcześniej, świat wprowadzony w Bus Simulator 18 jest tylko wizualnym tłem w kontakcie do gry, to trudno doszukiwać się tutaj jakichkolwiek interakcji z otoczeniem. Co wysoce, w aktualnym sposobie rzucania się system kolizji właściwie nie istnieje! Przez osoby niezależne nasz bohater zwyczajnie przenika, i przy kontakcie z nadjeżdżającym samochodem, jest on „zgarnięty” przez niego na brzeg.

Wcześniej wspomniany ruch drogowy od ściany technologicznej zapoznaje się jeszcze źle niż z wartości swojego wykonania. Pojazdy zawsze zakładają, że ruch podejmuje się w 100% razem z przepisami, nie patrząc na potencjalne niebezpieczeństwa. Przy wjechaniu na sposób skrzyżowania, podczas jak dla nas jest czerwone światło, nowe samochody nawet nie próbują hamować. Mandat oczywiście należy się graczowi (nie ważne, kto spowodował kolizję). Ma tu również animacja jazdy wehikułów realizujących w klubu drogowym – zawsze identycznie wchodzą w zakręty (łamiąc przy tymże prawa fizyki), przez co oczekują, jakby poruszały się „po szynach” (pragnę przypomnieć, iż nie mówimy tu o symulatorze tramwaju).

Na wesele tytuł posiada pewną część atrakcyjnych oraz pozytywnych mechanik. Gracz, jako właściciel firmy komunikacyjnej, może przeszkadzać w jej strukturę, co oznacza dowolność w budowaniu konkretnych tras, dawaniu im konkretnych kierowców i autobusów oraz licznym pomyśle na finanse. Gracz pełni tu rolę „przecierającego szlaki”, co świadczy że zysk z jednego przejechania trasy zatrzymuje się bazowym zyskiem dla jednego kursu kierowcy (który podejmuje się teraz bez ingerencji grającego). Do bieżącego badają różne opcje poboczne, takie jak obklejanie autobusów reklamami. Mimo to, samo prowadzenie firmą istnieje daleko ułatwione również nie wymaga od gracza obierania żadnej strategii.

Pomijając, iż na znaczniejszą metę gra potrafi ostro przynudzać, to taż praca kierowcy (również wszystko co się z nią stosuje) została przedstawiona bardzo łatwo. Gra ocenia terminowe przychodzenie na przystanki, precyzyjne parkowanie w ich otoczeniu a to, czy kierowca pamięta o bezpieczeństwo pasażerów (unikanie gwałtownych zahamowań, kolizji itp.). Same oceny kierowcy zabierają się na iście RPG-owe mechaniki levelowania posiadanych przystanków – im większy poziom danego przystanku, tymże sporo pasażerów nań czekających.

Dobrym pomysłem było wpisanie do serii trybu multiplayer, pozwalającego czterem graczom na rozwijanie własnej swej firmy. Niestety, prócz kursów kooperacyjnych, przy których gracze jadą „na dwa autobusy”, lub sam z nich wszyscy funkcję „kanara”, interakcja między graczami właściwie nie istnieje. Oczywiście, mogą się oni wpaść w świecie gry, zawsze na tymże gra się kończy – graczy łączy jedynie wspólny świat również wspólne przedsiębiorstwo. Kolejnym utrapieniem dla mających spośród obecnego stylu są liczne lagi, mogące skutecznie utrudnić im grę.

Jedynym pozytywnym aspektem trybu wieloosobowego jest możliwość wyróżniania się swoją kreatywnością z różnymi uczestnikami. Pomaga w tym wcześniej wspomniane kreowanie własnych tras i swobodne określanie ich. Tylko na serwerze KZK GOP, realizowanym przez przesympatycznego SZEFAPAWŁA, możecie pójść z Będzina do Dąbrowy Górniczej (choć w świecie wyobraźni)!

Duża innowacja oprawy graficznej w sądzie do poprzednich odsłon serii wychodzi grze na ważny plus. Tekstury (jak przystało na symulator), mimo iż coś „płaskie”, wyglądają wyjątkowo przystępnie. Całe otoczenie (przynajmniej z daleka) wygląda okazale, do czego myślą różne efekty pogodowe (niepojawiające się w system losowy) urozmaicające krajobraz. Jeśli dołożyć do tego wielkie shadery upiększające obraz, można by pokusić się o określenie, że grafika w Bus Simulator 18 jest wręcz przewspaniała.

Że nie jest właśnie kolorowo (dosłownie również w mali) – najsłabszym ogniwem graficznym w atrakcji jest badziewna animacja obiektów, co dokonuje się na ich „klocowatość”. Pojazdy dążą do przodu, jakby zostały założone przez klienta. Pasażerowie ciągną się podobnie, spośród ostatnim iż są oni daleko nieróżnorodni (co drugi jest identyczny). Co bardzo, nawet obraz ostatnich trochę rodzajów NPC jest beznadziejnie brzydki.

Swoją cegiełkę na niekorzyść produkcji dokładają wcześniej wspomniane shadery, które czasami potrafią być mało przesadzone. Niektóre efekty świetlne przygotowują się być niemożliwe, niemożliwe do powstania w pewnym świecie. Na szczęście takie wypadki można policzyć na palcach jednej ręki.

Muzyka w atrakcji stanowi szczególnie, natomiast toż znacznie mała. Podobnie dobrą oraz łagodną ścieżkę dźwiękową oddało się usłyszeć między innymi w Euro Truck Simulator 2 – każdy, kto grał, powinien wiedzieć o co należy. Niestety, gdy to uważało zajęcie we wspomnianej produkcji, produkty są słyszalne tylko z stanu menu gry. Z jakiejś ściany istnieje wtedy zabieg iście realistyczny – kierowca MPK nie słucha radia podczas pracy – jednak na potrzeby produkcji twórcy mogli pokusić się o pominięcie tego małego szczegółu. Tego modelu sposób na pewno urozmaiciłby w jasnym etapie samą rozgrywkę, jednocześnie przedłużając żywotność produkcji.

Dźwięki otoczenia i nie wychodzą ponad standardową „piątkę”. Jedynym bardzo irytującym minusem jest tutaj obecność mówiących się kwestii wypowiadanych przez pasażerów. Zabawa w Dawnym Tartaku czy nowy film o superbohaterach… gdzieś to obecnie chyba słyszałem. Jak sądzi pewien easter egg, wprowadzony w samej ze wspomnianych wypowiedzi: „Wypowiadam kwestię dialogową, aby przerwać głuchą ciszę”. Niestety wynik jest odwrotny, a paplanina podróżujących potrafi doprowadzić do szału!

Pomijając ogólną „klocowatość” obiektów, najgorszym jakościowo ogniwem Bus Simulator 18 jest system kolizji. Pasażerowie nieraz klinują się w drzwiach samochodu (nie chodzi tu o wyreżyserowaną sytuację losową), zamarzają w środowisku albo przenikają przez siebie. Możliwe, że twórcy potwierdzili to zbyt problem o niskiej szkodliwości również przeznaczylibyśmy sytuację taką, jaką jest. Jeśli faktycznie tak było, to okrutnie się pomylili – stanowi zatem zakres, który drastycznie porusza się w oczy a często bywa bardzo irytujący.

Ogólnie rzecz ujmując, wiele aspektów produkcji zostało wymyślonych na „odwal się”, co objawia się między innymi wieloma bugami – od działania obiektów po lokalizację językową. Na wesele wykonywa istnieje na bieżąco aktualizowana i wiele czynników że w perspektywie zostać naprawionych (z naciskiem na słowo „może”).

Bus Simulator 18 od studia StillAlive nie odbija się swoim całokształtem również inne produkcje oparte o symulację ciekawych (i przeciwnie) zawodów. Niezbyt udana próba przedstawienia pracy kierowcy autobusu w taki podejście, aby nie zanudzić gracza na śmierć, w związaniu z dużymi bugami, kłopotami z systemem kolizji oraz podejmowaniem ruchu drogowego, sprawiają, że gracz może wystąpić produkcję tak toż szybko, jak się nią zajął.

Temat został tutaj zrealizowany aż nazbyt realistycznie. Z jednej części istnieje wówczas atut – gracze mogą poczuć się niczym dobry pracownik firmy komunikacyjnej; jednak co wewnątrz tym chodzi, oferuje również negatywne aspekty tego zawodu – nudy, nudy oraz jeszcze raz nudy! Autorzy tego rodzaju symulatorów powinni dołożyć wszelkich starań, by ich praca zaprezentowała się na dalszą metę ciekawa, między innymi wprowadzając systemy urozmaicające ją. Tutaj nie zostało to skutecznie zrealizowane, a niezbyt duże wydarzenia losowe również rozmowy pasażerów nijak wspierają żywotność tytułu.

Tryb wieloosobowy pewno być tutaj uznawany za jedno urozmaicenie, jednak niewielkie możliwości interakcji między graczami sprawiają, że a taż partia jest niemal zajmująca. Inni gracze występują w świecie gry, jednak stanowi wówczas niepowtarzalna korzyść płynąca z tego modelu rozgrywki.

Ocena użytkowników 8/10

Wymagania sprzętowe Bus Simulator 18:

Minimalne: Intel Core i3 3.3 GHz / AMD Phenom II X4 3.2 GHz 6 GB RAM karta grafiki 1 GB GeForce GTX 750 / 2 GB Radeon R7 360 lub lepsza 7 GB HDD Windows 7/8/10 64-bit

Rekomendowane: Intel Core i5-4670 3.4 GHz / AMD FX-8370 4.0 GHz 8 GB RAM karta grafiki 4 GB GeForce GTX 970 / Radeon R9 290 lub lepsza 7 GB HDD Windows 10 64-bit

Miłośnicy symulatorów ciężarówek czekali latami na premierę Euro Truck Simulator 2, która stanowiła przekładana kilka razy. W międzyczasie wydano kilka gier posiadających na celu zwiększenie budżetu na produkcję największego tytułu w treści czeskiego studia SCS Software. Pytanie a czy warto było wyglądać?

Teraz na wczesny rzut oka widać, że napraw jest wielu – całkowicie przeprojektowano menu, system ulepszania ciężarówek oraz przemodelowano model ekonomiczny. Początkowo możemy podjąć tzw. szybkie zlecenia: dostajemy ciężarówkę, ładunek oraz zadanie dowiezienia go we wybrane miejsce. Nasze zadowolenie jest proste, lecz nie musimy ponosić kosztów utrzymania ciągnika oraz płatności za autostrady czy prom. Po kilku kursach możemy jednak zaciągnąć kredyt i zacząć grać na domowy rachunek. To trzeba wybrać się do salonu z ciężarówkami oraz pozwalać samą z obowiązujących maszyn. W atrakcji jesteśmy licencjonowane ciągniki MAN-a, Renault oraz Scanii. Pod fikcyjnymi markami ukryto również DAF-a (w sztuce: DAV), Iveco (Ivedo), Mercedesa (Majestic) oraz Volvo (Valiant). Poza nazwami, różnią się tylko brakiem emblematów – reszta została zrobiona tak, że bez problemu rozpoznamy wnętrze kabiny DAF-a XF95 czy nadwozie Mercedesa Actrosa III generacji. SCS Software potwierdziło również, że w jednej z innych aktualizacji ciężarówki DAF-a będą oficjalnie licencjonowane.

Wykonanie modeli ciężarówek zasługuje na znaczenie, ale ważniejsze wagi należą się twórcom za przygotowanie ogromnego systemu personalizacji ciężarówki: kupując ciągnik możemy personalizować m.in. wystrój wnętrza, nadwozia, silnik czy rodzaj podwozia (można zamówić trzyosiowe ciężarówki). W salonie dokupimy nowe reflektory, orurowanie, osłony na zbiorniki paliwa, blendy przeciwsłoneczne czy owiewki. Istnieje tego rzeczywiście sporo, i z czasem dostajemy dojazd do jeszcze to nowocześniejszych akcesoriów. Personalizacja ciężarówek może pochłonąć majątek, ale zarabianie pieniędzy wprowadza w Euro Truck Simulator 2 - ETS2 całkiem łatwo.

Model pewny jest niesatysfakcjonujący – pieniądze za polecenia są wysokie, szczególnie jeśli zajmiemy się przewożeniem towarów niebezpiecznych i o dużej ceny. Na długach można szybko zbudować firmę, kupić trzy ciężarówki również otworzyć zarabiać pieniądze – początkowo są to małe ilości, ale starczają na utrzymanie płynności finansowej. Po dobrym etapie możemy posiadać już kilka filii również mieć duże pieniądze ze działań. Później pieniądze płyną strumieniami także nie jest co z nimi spowodować.

Po kilkunastu godzinach gry Euro Truck Simulator 2 nie jest przed nami tajemnic również wdraża nudzić. Niestety oraz tym jednocześnie nie udało się stworzyć trybu multiplayer. Setki ciężarówek stosowanych przez graczy pędzi po europejskich drogach – to stanowi przyszłość tego poziomu. Interakcja między graczami na parkingach, walczenie o najodpowiedniejsze ładunki, wirtualne firmy, awanse – na tej substancji można wykonywać naprawdę fajną grę MMO. Bo kto powiedział, że gry sieciowe muszą wytwarzać się do prania, wyścigów czy siekania mieczem? Można rywalizować zarówno na miejscu spedycji. Niestety obawiam się, że osoby zajęte tego standardu grą są za niską niszą i SCS Software nie nie będzie tworzyło tyle pieniędzy aby uzyskać rozbudowaną grę MMO z ciężarówkami w istoty głównej. Że w perspektywy jest szansa na stały tryb multiplayer idący na liczne jeżdżenie po Europie? Nawet wtedy wniosłoby firmę na nowy poziom rozwoju.

Euro Truck Simulator 2 więc bez wątpienia najbardziej uniwersalny symulator ciężarówek dostępny na dzisiejszym rynku gier wideo. Oczywiście ktoś zarzuci – natomiast ta daje ma moc uproszczeń – tak, to norma, jednakże nie jest żadnego tytułu bliższego realizmowi. SCS Software postarało się na dostosowanie sterowania do wielu kierownic, w aktualnym znanych Logitechów G25 i G27 urządzonych w połączyło oraz doskonałą przekładnię manualną, a nie tylko sekwencyjne łopatki. Możemy dostosować sposób sterowania skrzynią biegów zgodnie z bliskimi preferencjami – jest wszystek automat, prawdziwy automat (konieczność wrzucania biegów do przodu, wstecznego), sekwencyjna skrzynia biegów oraz całkowicie manualna. W związku do poprzedniczek – spora zmiana. Model jazdy jest stosunkowo niski – można mówić sobie nawet na klawiaturze, jednak powinien mieć podczas pokonywania rond oraz ciasnych zakrętów. Fizyka zatrzymania się pojazdu została znacznie poprawiona – czuć, że ciężarówka musi radzić sobie z wprawieniem w klub wielotonowego zestawu, a hamowanie jest naprawdę sporo czasu. W Euro Truck Simulator 2 nasza ciężarówka nie będzie wystrzeliwać niczym osobówka, tak gdy było toż zajęcie w najliczniejszych ciągnikach wygodnych w Euro Truck Simulator czy German Truck Simulator. Twórcy zastosowali również kaganiec, czyli ograniczenie prędkości do 90 km/h, które dotyczy w Europie. Zachowanie się ciężarówki jest zasadniczo bardziej prawdopodobne, jednakże nie udało się ustrzec błędów np. związanych ze spalaniem. Możemy „wkręcać” nasz ciągnik w stylu manualnym do 2 tysięcy obrotów, a spalanie będzie takie samo, jak w przypadku automatu zmieniającego przełożenia na świeżym polu. Zużycie paliwa spada tylko gdy nasz kierowca rozwinie się na polu ekologii w drzewku rozwoju doświadczenia, i styl naszej podróże nie ma znaczenia.

Stary Kontynent odwzorowano w czysty sposób – udało się odwzorować większość państw Europy zaczynając od zachodniej części Nasz po Portugalię i Hiszpanię. Nie brakuje państw Skandynawskich Włoch Środkowych oraz Południowych oraz Bałkanów, a rozmieszczenie miast jest trudno dość rzadkie. W Polsce mamy tylko Szczecin, Doświadczeń również Wrocław. Najlepiej sprawa pokazuje się w Niemczech również Bogatej Brytanii. Tam miast jest aż kilkanaście, przecież nie jest obecne sukces polecania tych państw – po prostu te cesze mapy oparto o stare drogi stworzone już dla German Truck Simulator i UK Truck Simulator. Wbrew tego sposobu mapa jest zbyt mała. Można było wyglądać, że uda się dodać kilka państw bardzo niż normalnie. Cóż, trzeba poczekać na dodatki, które pamiętają się pojawić. Symulatory do Pobrania https://symulatorypc.pl/

Miasta wyglądają tak, są dość większe, choć nadal ostatnie chwila skrzyżowań. Więcej uwagi poświęcono przygotowaniu sieci drogowej, którą urozmaicono nowymi wiaduktami, płatnymi autostradami, drogami krajowymi, przejazdami kolejowymi oraz robotami drogowymi. Teraz relacji pomiędzy miastami nie straszą taką nudą, kiedy tworzyło wtedy stanowisko w poprzednich częściach, choć urozmaiceń potrafiło być mocno więcej. Przydałyby się więcej dróg lokalnych, krajowych, przebiegających przez wioski. Teraz gdzieniegdzie trafi się miejscowość ze stacją benzynową, a to pewnie zbyt kilka.

Kolejnym dylematem jest sztuczna inteligencja, która od zwykle była chorobą serii. Właściwie jest oraz tym razem. W Euro Truck Simulator 2 - ETS2 kierowcy samochodów osobowych także zagraniczni truckerzy wykonują dość często irracjonalne manewry zagrażające ich przeznaczeniu: wyprzedzają w ciemnych pomieszczeniach i jeżeli „spadają na czołówkę” nie próbują zahamować i zjechać za samochód który wyprzedzają lub wystrzelić do przodu by zachować się przed zderzeniem. Wolą zahamować, stanąć na karmi i oczekiwać rozwój wypadków, co często spełnia się zderzeniem czołowym. Faktem stanowi oraz zachowanie sztucznej inteligencji podczas skrętów – manewry robione są ślamazarnie, można szybko stanąć na światłach. W wielu przypadkach kierowcy mają kłopoty z paleniem się do klubu, zwłaszcza na zwężeniach. Miejmy okazję, że nowe aktualizacje poprawią nieco zachowanie sztucznej inteligencji, jaka stanowi zdecydowanie bardziej udana niż inteligentna. Nowe łatki organizowane przez autorów to jedyne, ale duża siła stoi w historii fanów, którzy powodują swoje modyfikacje: nowe ciężarówki, naczepy, mapy oraz nowe dodatki uatrakcyjniają lub całkowicie odmieniają Euro Truck Simulator 2. W fanach siła! Jeśli znudzi Ciż się wykonywa w bazową wersję, warto przeszukać Internet pod kątem darmowych modyfikacji, jakich stanowi jeszcze więcej.

Pytanie a czy warto inwestować pieniądze na ostatni termin? O ile zakup Scania Truck Driving Simulator czy Trucks & Trailers mieszał się z koniecznością wydania około 50 złotych, o tyle Euro Truck Simulator 2 - ETS2 to koszt około 70 – 80 złotych. Za te pieniądze otrzymujemy jednak najbardziej rozwinięty symulator ciężarówki, który jest istotnym krokiem względem pierwszej fazie oraz jej braci. Niestety jeszcze do tworzona świetnej gry wiele jej brakuje, ale jeżeli człowiek lubi podróżować wirtualną ciężarówką, więc nic odpowiedniejszego nie znajdzie.

Ocena użytkowników 8/10

Wymagania sprzętowe Euro Truck Simulator 2:

Minimalne: Dual Core 2.4 GHz 4 GB RAM karta grafiki 1 GB GeForce GTS 450 lub lepsza 3 GB HDD Windows 7

Rekomendowane: Quad Core 3.0 GHz 6 GB RAM karta grafiki 2 GB GeForce GTX 760 lub lepsza 3 GB HDD Windows 7/8.1/10 64-bit

W poprzednim czasie symulatory wysypują się jak grzyby po deszczu. Trudno chociaż w tymże grzybobraniu znaleźć coś, co będzie ostre oraz nie przyniesie nam bólu żołądka. Takim swoistym prawdziwkiem można określić serię Farming Simulator, która teraz z wielu lat przyzwyczaiła nas do profesjonalizmu w gier życia rolnika.

Muszę przyznać, że z częścią Farming Simulator nie miałem nie do tworzenia. Nie raz obiło mi się o uszy, że gry te ćwiczą rekordy marek w Polsce, ale ciągle miał wtedy za coś nigdy nie dla mnie. Mimo wszystko w aktualnym roku postanowiłem sprawdzić, z czym zatem się je.

Farming Simulator 19: Alpine Farming Expansion to pracuje z szwajcarskiego studia Giants Software. Seria może pochwalić się już ponad 10-letnim stażem, od czasu wypuszczenia w 2008 roku Farming Simulator Classic. Z tego czasu kolejny gry stopniowo się rozwijały, dodając nowe mechanizmy, sprzęty a tak bardzo. W edycji z numerkiem 19 twórcy reklamują się ponad 100 firmami oraz ponad 300 rodzajami pojazdów i instytucji rolniczych. Zdecydowanie czyni to poczucie, oraz do tego w edycji walki z numerkiem 19 dołączyła marka John Deer, czy największy producent osprzętu rolniczego na świecie. W dziewiętnastce do zwierząt hodowlanych dodano konie, oraz z różnych roślin uprawnych mamy bawełnę oraz owies, co bezpośrednio stosuje się z pojawieniem koni.

Tak prezentują się informacje w najnowszej odsłonie serii, i już przejdźmy do bieżącego, co tak właściwie możemy tu robić. Jako że istnieję świeżakiem w cyfrowym farmingu, i moja mała nauka o uprawie roli wychodzi z opinii poczynań rolników w domowej wsi, to musiałem tłumaczyć się wszystkiego praktycznie od zera. Takim jak ja z dopłatą przychodzą dokonane przez twórców samouczki, które uczą zasad pisania pozycji na bliskich miejscach. Dowiemy się tutaj, jakich sprzętów zastosować do wyboru pszenicy, nawożenia upraw czy jak belować słomę oraz siano. Gra nauczy nas i jako ścinać oraz przygotowywać do transportu drzewa. Samouczków jest rzeczywiście morze również sprawiają nam wiele pożytecznych informacji przed przystąpieniem kariery.

Samą karierę możemy zacząć, wybierając jeden ze poziomów https://symulatorypc.pl/download/symulator-ciezarowki/ trudności. W najpopularniejszym na początek dostajemy wstępnie rozwinięte gospodarstwo, z domem, czterema polami też z gotowym sprzętem potrzebnym nam do podjęcia działalności. Dostajemy także 100 tysięcy na dalsze wydatki. Drugi etap trudności to obecnie nie przelewki. Tu na początku dostajemy jedynie 1 250 000 pieniędzy, ale nic poza tym. Musimy to kupić pole i potrzebne maszyny, żeby w zespole rozpocząć zabawę. Trzeci poziom jest identyczny do różnego, z tym że na wyjazd otrzymujemy tylko 500 000, i zapłaty za sprzedaż produktów są bardzo mniejsze, przez co że jest się dorobić. Ja tak długo się nie myślał oraz wybrałem pierwszy stopień trudności, żeby przyswoić sobie podstawy rozgrywki.

Na starcie swej przygody jesteśmy niski przewodnik, który stosuje nam wskazówki. Wsiadamy to w kombajn i zdobywamy wyrośniętą już pszenicę. Potem dalszą robotę zlecamy pracownikowi, i my przesiadamy się do traktora z podpiętym siewnikiem i obsiewamy puste pole. Następnie samouczek się kończy i wymaga nam obserwować znaczniki kolejnych misji, które… nie się nie pojawiają? Nie rozumiem, czy coś przeoczyłem, tylko przez około 20 godzin zabawy na samym zapisie nie dostałem kolejnych zadań, a reszty musiałem kształtować się sam. Dobra, jakąś tak informację korzystał z samouczków, więc nie istniałoby właśnie źle. Znalazłem sklep, tam znalazłem maszynę do belowania i wróciłem zebrać słomę z pola. Jednak właśnie po jakimś momencie dowiedziałem się, że istnieją także zgrabiarki, które pomagają zbiory rozrzuconej słomy.

Na startu gry napotykałem ścianę wiele razy. Na przykład kupiłem maszynę do rozsiewania nawozu, znalazłem także nawóz, jednak gdy nawóz wsypać do maszyny? Był na palecie, więc że trzeba zakupić odpowiedni podnośnik do traktora, a przy kilku próbach żaden nie pasował, aż ostatecznie wypożyczyłem ze sklepu wózek widłowy. Dzięki temu udało mi się przesypać nawóz do maszyny. Takie małe problemy, jakie występowały z mojej niewiedzy, dawały się często, a twórcy chyba stwierdzili, że dla każdego jest ostatnie wielkie również nie stanowiło o tym mowy w żadnej pomocy. Tak samo, kiedy z napełnieniem sadzarki ziemniaków – ziemniaków nie było ani w silosach, ani w składzie, więc ostatecznie zrezygnowałem z uprawy. Wystarczyłoby kilka opisów, a zabawa byłaby o dużo bardziej popularna.

Ocena użytkowników 8/10

Wymagania sprzętowe Farming Simulator 19: Platinum Expansion:

Minimalne: Intel Core i3-2100T 2.5 GHz / AMD FX-4100 3.6 GHz 4 GB RAM karta grafiki 2 GB GeForce GTX 650 / Radeon HD 7770 lub lepsza 20 GB HDD Windows 7/8/10 64-bit

Ciężarówki, błoto oraz że dostępny teren – to kwintesencja gry SnowRunner. Czy jednak alternatywne przystąpienie do tematu gier samochodowych sprawdzi się w praktyce? Oto nasza recenzja gry SnowRunner: A MudRunner Game.

Naszą historię z grą SnowRunner: A MudRunner Game zaczynamy na bezdrożach Michigan. Podstawowym zadaniem będzie uwagę w odbudowaniu zniszczonego przez powódź mostu. Ta tworząca grę misja jest przy okazji przewodnikiem, który przybliży nas z treściami zabawy.

Na starcie przemawiamy za kierownicę pick-upa – naszym głównym punktem będzie znalezienie ciężarówki. Kiedy szybko ją odnajdziemy, zasiadamy za jej kierownicą oraz przemieszczamy po elementy konieczne do pielęgnacji mostu. Te dowozimy na znaczenie budowy. Po dokonaniu kilku kursów, most powstaje i my zaczynamy dalszą sprawę z prowadzeniem towarów po ciężkim terenie.

Bo musicie umieć, że istotą gry MudRunner 2 jest przewożenie towarów. Jednak nie stanowi obecne podróżowanie po Europie po niedokonujących się, szerokich autostradach jak w Euro Truck Simulator. Tutaj przyjdzie nam się nieco ubłocić, bo nasze działania wykonywać będziemy zwykle na bezdrożach. Na starcie będą wtedy błotniste tereny Michigan, później pokryta śniegiem i zmarznięta Alaska natomiast na wyniku trafimy też na Rosyjski półwysep Tajmyr. Przyjdzie nam więc walczyć również z błotem, kiedy również skałami, stromymi podjazdami, śniegiem, zamarzniętymi jeziorami czy śliskimi drogami. Darmowe Gry

Twórcy lubią się polecać tym, jak daleko ich gra odzwierciedla prawdziwe warunki. A tutaj trzeba przyznać, że autorom SnowRunner: A MudRunner Gamea udało się całkiem dobrze oddać realia – zarówno warunków atmosferycznych oraz terenowych kiedy oraz zachowania samochodu. Przede każdym samochody różnią się miedzy sobą zarówno wyposażeniem jak również ofertami terenowymi. Pierwsze co chodzi uwzględnić przy wyborze samochodu to substancja – małymi pick-upami łatwiej podjechać pod strome wzniesienie, niż zdrową plus prostą ciężarówką. Oczywiście, ciężkiego ładunku nie przewieziemy pick-upem – tu pomocny będzie dość zmodyfikowany, wyposażony dodatkowy napęd na jakiekolwiek koła, blokady mechanizmów różnicowych również dobre opony pojazd.

Pamiętano to o zróżnicowanym wyposażeniu poszczególnych pojazdów – niektóre mają napęd na cztery koła (albo nawet więcej, gdy są wyposażone więcej osi). Większość ma reduktor, idący na lepsze przeniesienie momentu obrotowego na środowiska, niektóre dodatkowo wyposażone są w blokadę mechanizmów różnicowych. Wszystkie te sposoby zezwalają na zwiększenie płynności w dziale także aktualnym jedynym na prostsze wykonywanie kolejnych zleceń. Dodatkowo, nasze pojazdy możemy modyfikować, dokupując różne gadżety. Lepsze opony terenowe zapewnią przyczepność na błocie, snorkel powiększy głębokość brodzenia, mocniejszy silnik ułatwi pokonywanie podjazdów oraz da lepsze przyspieszenie.

Dobrze, że autorzy muzyki nie zapomnieli o czymś tak fundamentalnym jak widok z kabiny kierowcy. Co prawda rzadko się z niego bierze – bardzo łatwiej kieruje się dużymi pojazdami korzystając z widoku znad pojazdu. A tu pojawia się pierwsza poważna wada Snow Runnera – kamera w niniejszym widoku często się gubi i przestawia, utrudniając stosowanie.

W atrakcji odpowiedzialnych jest 40 pojazdów. Jesteśmy tutaj różne klasy – widoczne są zarówno niewielkie pick-upy oraz średnie terenówki, kiedy również ciężarówki, ciągniki siodłowe oraz wielkie wozy terenowe, dopasowane do pełnych przepraw. Do tego stanowimy coraz innego rodzaju przyczepy i naczepy, które pomogą nam w prowadzeniu ładunków.

W atrakcji widoczne są trzy terytoria (Michigan, Alaska, Tajmyr), które w kolekcji oferują powierzchnię 40 km². Wszystkie te znaczenia są otwarte, możemy to dojechać w pewne mieszkanie na karcie (choć w nauki, bo trudne podjazdy czy skały czasem znacząco utrudniają dostęp). Drinku z naszych obiektów w grze jest branie opiek nad wieżami obserwacyjnymi – ich odnalezienie również „kupienie” pozwoli nam na zdobycie kraju oraz odblokowanie widoku danego fragmentu na karcie. Nie trzeba chyba dodawać, że wieże pomieszczone są w trudno dostępnym terenie.

Powinien jednak wiedzieć, że SnowRunner: A MudRunner Game nie jest zabawą dla każdego. Gracze oczekujący wartkiej akcji domem z GTA, czy szalonych wyścigów jak Need for Speed, srogo się rozczarują. Snow Runner to działa spokojna, wręcz ślamazarna. Jazda motocyklami jest stale powolna, nawet jak ciągniemy się po utwardzonych drogach. W kraju wszystko dzieje się jeszcze można i często wymaga dużych pokładów cierpliwości.

Dodatkowym utrudnieniem jest użycie paliwa. Co prawda stanowi ono darmowe, jednak stacji benzynowych jest gdy na coś – musimy mieć o tankowaniu, inaczej wejdziemy na każdy bezdrożach bez paliwa. Samochody te ulegają uszkodzeniom, te możemy na szczęście naprawić w swym garażu.

Pod względem graficznym MudRunner 2 nie powala, jednak podobać się może doskonałe odwzorowanie terenu – błoto czy śnieg oraz dostające się w nich bliskie samochody wyglądają świetnie. A o to teraz postępuje w niniejszej sztuce. To co także rozczarowuje, to prawdziwa pustka na możliwościach – nie jeżdżą własne samochody, nie ma policji, wszystkich na chodnikach, zwierząt biegających po lesie. Przez ostatnie, wszystek ten stworzony świat wygląda nienaturalnie dodatkowo nie przekonuje do siebie.

Jeżeli lubicie jazdę samochodem terenowym po bezdrożach, toż pewnie to być zabawa dla was. Jeżeli chciejcie szybką również skuteczną rozgrywkę – zdecydowanie MudRunner 2 nie będzie skutkiem dla was. Zaletą zabawy jest dobra odwzorowane zachowanie samochodów w obrębie oraz pokazanie, jak drugiego sposobie napędy, reduktory czy blokady mechanizmów pozwalają wykopać się z opresji. Zaletą jest uzależniona gra i braki techniczne – zdarzają się momenty, gdy po kilku godzinach gry tracicie cały postęp oraz potrzebujecie zaczynać od początku.

Ocena użytkowników 8/10

Wymagania sprzętowe MudRunner 2:

Minimalne: Intel Core i3-4130 3.4 GHz / AMD Ryzen 3 2200U 3.4 GHz 8 GB RAM karta grafiki 2 GB GeForce GTX 660 / Radeon R9 270 lub lepsza 20 GB HDD Windows 7/8/10 64-bit

Rekomendowane: Intel Core i7-8700 3.2 GHz / AMD Ryzen 7 2700 3.2 GHz 16 GB RAM karta grafiki 4 GB GeForce GTX 970 / Radeon RX 580 lub lepsza 20 GB HDD Windows 7/8/10 64-bit

Najnowszy tytuł od SCS Software z jednej strony oferuje ciekawy teatr działań, tylko z innej - za kilku istotnych informacji w rozgrywce.

American Truck Simulator może wykonać wrażenie, jeżeli wcześniej nie byliśmy do robienia z wielkim cyklem. Zajmujemy się w pewnego kierowcę, który tworzy od przyjmowania zleceń różnych pracodawców, żeby ostatecznie założyć firmę transportową.

Zakładanie domowego przewozowego państwie jest długie, jednak bardzo satysfakcjonujące. Oddziałujemy na placu dwóch Stanów: Kalifornii i Nevady. Niedługo twórcy udostępnią też Arizonę, za darmo. Inne dodatki w strukturze następnych map czy ciężarówek będą już prawdopodobnie płatne.

Dla graczy, jacy planowaliśmy obecnie do rezygnowania ze pięknym Euro Truck Simulator 2, nowa produkcja będzie na pierwszy rzut oka ciekawym powiewem świeżości, często ze względu na zupełnie inny teatr działań. Czar jednak szybko pryska, gdy składa się, że rdzeń rozgrywki pozostał praktycznie niezmieniony. https://symulatorypc.pl/download/symulator-gotowania/

Twórcy z czeskiego studia nie wysilili się nawet, jeżeli należy o menu i interfejs - zabrakło zmian, choćby kosmetycznych. Powtarzalność udziela się odczuć i podczas samej zabawy. Wszystko tworzy na tych tychże zasadach, co w historycznej części, a to nowości nie są szczególnie ważne.

Pierwsza zmiana dotyczy możliwości pozostawienia naczepy na trzy różne rodzaje. Pod koniec zlecenia, gdy dojeżdżamy do punktu docelowego, gra oferuje nam wybór silnie połączony z dowolnymi elementami doświadczenia. Automatyczne pozostawienie ładunku bez manualnego podstawiania naczepy wiąże się z brakiem bonusów.

Interesujące są dwie kolejne opcje - gładkie również ważne parkowanie. Pierwsza pozwala zawsze na podjechanie przodem ciężarówki w możliwości stanowisko, zaś druga wymaga użycia biegu wstecznego i wstawienia się nierzadko w trudno dostępne miejsce na gruncie placówki firmowej. Oba wyzwania toż wymarzony strategia na pozyskanie doświadczenia.

Ciekawym smakiem jest obecność policji, która nie przepuści przekroczenia dozwolonej prędkości o moc niż pięć mil na godzinę. Wysokości mandatów są kuriozalne, da się to doświadczyć często na starcie rozgrywki, gdzie zmuszeni jesteśmy spłacać kredyt. Zestaw dwóch wykroczeń może osiągnąć pułap dwóch tysięcy dolarów, co czyni około osiemdziesięciu procent wartości pierwszych zleceń. Powinien się pilnować.

Policja istnieje jednak ukierunkowana dopiero na niektóre występki. Nieużywanie kierunkowskazów oraz ignorowanie znaku „Stop” nie uszczupli naszego portfela, podobnie jak jazda pod prąd czy przekraczanie podwójnej linii ciągłej. W atrakcji aspirującej do stanowienia najświetniejszym symulatorem nie powinno być siedliska na takie uproszczenia.

Projekt świata jest zbyt to niewątpliwie przemyślany oraz jazda po Stanach sprawia wielką frajdę. Autostrady co prawo są za skromne, gdy na amerykańskie standardy, ale da się to grze wybaczyć. Najbardziej zapadające w opinia są boczne drogi, często ustawione w wysokich ziemiach i istniejące największe wyzwanie przez ciasnotę i krętość.

Także miasta wypadają wiele lepiej niż w wypadku Euro Truck Simulator 2. Wzorem amerykańskich metropolii, strony są tu nierzadko rozciągnięte na wyższej przestrzeni, a niemal wszystka posiada jakieś cechy charakterystyczne. Mowa tutaj nie właśnie o zabudowie, jednak na przykład stromych podjazdach w San Francisco czy neonach w Las Vegas.

Sztuczna inteligencja kierowców będących w obrotu drogowym została poprawiona, choć pozostawia coś do wymagania. Zawsze może się zdarzyć, iż w kilka spodziewanym momencie ktoś wpasie w polską naczepę, powodując uszkodzenie towarze oraz automatyczne naliczenie mandatu na naszą niekorzyść. To irytujący problem, chociaż nie pojawia się często.

Zazwyczaj nie zaimplementowano zdarzeń losowych. Nie dojdziemy na żadne wypadki czy roboty drogowe, wymuszające zmianę trasy. Brak takich elementów może wprowadzić szybsze znużenie u mniej cierpliwych graczy, a fani serii już dawno oponowali za tego modelu rozwiązaniami.

Oprawa graficzna nie zachwyca. Twórcy korzystają z ostatniego samego, przestarzałego już silnika graficznego. Wszelkie wady oraz delikatniejsze punkty starano się maskować efektami typu HDR i bloom, ale często w nocy widać, że technologia powinna obecnie istnieć zastąpiona. Powtarzalność niektórych obiektów oraz tekstur stosuje się w oczy.

Prezentując w American Truck Simulator nie sposób odnieść wrażenia, iż to jedynie dodatek do starej gry. Piękna, ale niezbyt duża mapa, dwie ciężarówki do wyboru na początek i łatwo niezmieniona mechanika rozgrywki. Jeśli więc niemniej nasze pierwsze zetknięcie z koleją, rozpoczęcie przygody będzie bardzo satysfakcjonujące.

Ocena użytkowników 8/10

Wymagania sprzętowe American Truck Simulator:

Minimalne: Dual Core 2.4 GHz 4 GB RAM karta grafiki 1 GB GeForce GTS 450 lub lepsza 4 GB HDD Windows 7 64-bit

Rekomendowane: Quad Core 3.0 GHz 6 GB RAM karta grafiki 2 GB GeForce GTX 760 lub lepsza 4 GB HDD Windows 7/8.1/10 64-bit

Symulatory lotnicze to niemal gamingowe podziemie. Poza najbardziej zagorzałymi pasjonatami tego poziomu gier, mało kto byłby zdecydowanie w mieszkanie wymienić chociażby dwa, zajmujące się obecnie popularnością, tego stylu tytuły. O obecności symulatorów lotu w TOP 10 najlepszych gier na PC już nawet nie wspominając. Wystarczy jednak, że na szczycie pojawia się Microsoft Flight Simulator a zaraz pełni jesteśmy pilotami.

Fakt jest ponieważ taka, iż ta kolekcja z wszelką inną odsłoną podnosiła poprzeczkę nie ale w ról symulacji, ale także prowadzącej jej oprawy graficznej. A wtedy racja ten drugi element sprawiał, że niemal wszystek spośród nas pragnął chwycić w proste ręce wirtualny wolant a jedynemu podziwiać owe niezwykłe widoki. Plus toż się nie zmieniło. Ba, najnowsza wersja Microsoft Flight Simulator robi z plany jeden z najważniejszych swoich plusów… zaraz obok przepotężnej skali.

Krótko mówiąc, nowy Microsoft Flight Simulator to pełen polski glob dostępny za kilkoma kliknięciami myszki również pozwalające opad szczęki krajobrazy. Gra zbiera więc dziwne, nierzadko maksymalne oceny . Po 14 latach wyglądania na nowoczesną odsłonę części ta euforia chyba raczej nie dziwi. Pytanie dopiero co będzie dalej, gdy większość amatorów podniebnych wycieczek zazwyczaj w świecie się znudzi.

Na początku przygody z Microsoft Flight Simulator ciężko byłoby znaleźć kogoś kto nie czułby się jednocześnie oczarowany i onieśmielony skalą tego celu. Jakby nie kierować do naszej dyspozycji oddano tu całą kulę ziemską, z ponad 37 tysiącami lotnisk, 1,5 miliardem budynków i 2 bilionami drzew, gór, dróg, mocy oraz pozostałych elementów krajobrazu. Brzmi i oczekuje to doskonale.

Wystarczy oddalić obraz naszego świata w sztuce, wskazać każde miejsce (niekoniecznie lotnisko), ustawić punkt odlotu oraz obecnie można frunąć przez bezkresne niebo obserwując wydobywające się pod nami wioski, miasteczka, morza i oceany. Po prostu możliwość jakiej do tej chwile widać nie było.

Oraz interesuje to dodatkowo lotnisk, bo przyjmując się na któreś z nich dysponujemy do wyboru nawet duże pasy, bramki bądź rampy przeładunkowe jako punkt odlotu bądź przylotu. Poziom szczegółowości jest przy tym popularniejszy, gdy dana miejscówka oznaczona została stosowną gwiazdką. Myśli ona, iż ten cel, zamiast składać się na mapach internetowych, wymodelowany został „ręcznie”, spośród całymi odpowiadającymi mu elementami.

A jeśli już mowa o mapach internetowych to nie twórz nie wspomnieć o wszystkiej gamie opcji związanych ściśle z dostępem do Budowy. Mamy tutaj bowiem okazja nie tylko posłużenia się doskonałej jakości zdjęciami lotniczymi, ale też fotogrametrią, która dorzuca do ostatniego fotorealistycznie wyglądające budynki 3D.

Oczywiście, ta ta opcja nie oznacza, że wszędzie gdzie polecimy będziemy mogli radować się świetnie odwzorowanymi obiektami. Raz, że widać wtedy powodować za sobą duże wymagania, jeśli należy o przepustowość również wykorzystanie łącza, i dwa – że wersja ta powstała raczej z sprawą o przyszłych dodatkach DLC. A tak, mam tutaj na sprawy też te płatne, bo natomiast na nich zrobiony jest cały gatunek symulatorów lotniczych. A ceny? Cóż, dla najzagorzalszych fanów to dość sprawa drugorzędna.

Z dojazdem do Internetu łączą się także dwie rzeczy idealnie podsumowujące skalę najnowszej stron Microsoft Flight Simulator. Teraz w sztuce jesteśmy bieżący podgląd rzeczywistego ruchu lotniczego jaki teraz się odbywa (widzimy m.in. na karcie globu odkładające się symbole samolotów wspólnie z ich trasami i znakami wywoławczymi) oraz synchronizowaną na żywo pogodę. Także to na wszelkim świecie!

Nie odda się ukryć, że nowy Microsoft Flight Simulator celuje nie wyłącznie w największych, lotniczych wyjadaczy, ale i w nowych, mniej obeznanych z wyborem, graczy. Stąd cała masa najróżniejszych uproszczeń oraz urządzeń. Opcje gry są pod tym sensem tak duże, że bogata w nich spędzić nawet oraz kilkadziesiąt minut czytając wizerunki oraz zastanawiając się na co stanowimy gotowi, oraz co także musi poczekać, tak żeby dostarczyć nam jak dużo elegancką zabawę.

A przynajmniej naprawdę więc czeka w nauki, bo jeśli siądziemy w spokoju za sterami wybranej maszyny otwierają się lekkie schody. Ktoś powie pewnie teraz „już, zaraz, ale to symulator lotniczy. Czego się więc spodziewałeś?”. Szczerze, to spodziewałem się dokładnie tego. Przypuszczam jednak, że dużo zafascynowanych grafiką graczy może tu czekać delikatne zderzenie ze ścianą.

Twórcy Microsoft Flight Simulator dużo się starali obniżyć próg wejścia do gry, ale przy takiej skali całego programu to moim zdaniem niewykonalne. Niby można sterować samolotem z klawiatury oraz myszki, ale brak porządnej papierowej instrukcji (do której przyzwyczaiły nas dawne, pudełkowe wydania), z dowolną ściągawką wszystkich najważniejszych przycisków w kokpicie potrafi mocno doskwierać.

Działa to więcej obsługi gamepada czy joysticka z przepustnicą. No bo co spośród ostatniego, że gra pomaga w jakiejkolwiek chwili przywołanie niewielkiego okienka ze planem sterowania, jeżeli zamierzamy w nim jedynie liczby, a ewentualnych odwołań do nich wymagamy nauczyć się np. podczas treningu-samouczka.

W sukcesie mojego sprzętu, czyli joysticka Jogitech Extreme 3D Pro opis był do tego rzeczywiście niejasny, że kilkukrotnie musiałem posiłkować się zajściem w partie i przeszukaniem bazy. Również to wręcz przeszukaniem, bo ilość najróżniejszych pracy jest tu tak wielka, że w ekran opcji sterowania wbudowano dedykowaną wyszukiwarkę.

Oraz czemu o tym wszystkim wspominam? Bo sam model lotu, nawet przy najniższych ustawieniach jest mocno realistyczny. Nie zakładajcie, że duże wznoszenie pozostanie bez nacisku na prędkość samolotu podnosząc go niebezpiecznie do przeciągnięcia. Nie sądźcie i, że po włączeniu klap możecie o nich przerwać oraz bez problemu pójść na następny krąg aby ponownie próbować nastawienia do lądowania.

W Microsoft Flight Simulator trzeba pilnować przyrządów (natomiast tych w szczegółowo odwzorowanych dodatkowo w sum interaktywnych kokpitach nie brakuje) i szybko odpowiadać na zastępujące się warunki. A tutaj wychodzą ewentualne braki w ćwiczeniu oraz praktyce „klawiszologii”. Bo choć gra oferuje nam 8 misji samouczka, toż podobno wykazać się za mało aby komfortowo zacząć swobodną zabawę. Szczególnie na tychże znakomitszych, pasażerskich maszynach.

A macie, jak świadczył o dużej możliwości wyboru miejsca, czasu, pogody również charakteru naszego lotu? Naprawdę więc istnieje w tym jeden haczyk. Owszem, Microsoft Flight Simulator to ogromna piaskownica dla miłośników wirtualnego latania. Kłopot w obecnym, że owa wolność, w zupełności odpowiednia dla obeznanych z elementem pasjonatów symulatorów lotu, amatorów pięknych widoczków może odpowiednio szybko znużyć.

W Microsoft Flight Simulator nie znajdziemy bowiem ani trybu kariery, ani specjalnych misji, a drugich wyzwań jest tu jak na coś. Co prawda, widać, że producenci zbudowali tu jakieś podstawy do tego, aby z czasem pojawiło się więcej dużych zadań o innych twórców, a na tę chwilę musi nam wystarczyć konkurs lądowań i trzy wyprawy w dzicz, czyli długie, nawet kilkugodzinne loty VFR, w których stanowi co podziwiać, i które żądają od nas dobrej nawigacji i głowie w regionie.

Ach, te widoczki. Microsoft Flight Simulator stanowi ich wszystek. Zresztą co tutaj dużo gadać, wystarczy popatrzyć na zwolnienia z muzyki, które od paru dni zalewają Internet. Amatorzy podniebnych fotografii „łapią” takie ujęcia, że szczęka opada. Można podaj zaryzykować stwierdzenie, że najnowsza odsłona tej legendarnej części to najładniejszy obecnie symulator lotu.

I albo jest jedno „ale”? No cóż, zawsze jest. W obecnym faktu jest ich nawet kilka. Po pierwsze, gra potrafi wyglądać absolutnie fenomenalnie, o ile tylko mamy odpowiednio mocnego peceta. A mówiąc „odpowiednio” uważam na kwestie takiego z górnej półki. Bo wymagania Microsoft Flight Simulator nie są małe. Ba, na łamach Benchmarka mogliście już przeczytać nawet, że Microsoft Flight Simulator zarzyna najlepsze strony graficzne.

Mój sprzęt (Intel Core i7-6700K 4GHz, Asus Maximus VIII Formula, 16GB Ram i NVIDIA GeForce RTX 2070 Super), choć trochę trudno określić go najdoskonalszą półką, pozwoliłeś na w siłę komfortową grę w 1920x1080 w sugerowanych, wysokich ustawieniach. Oddało się też pograć w Ultra, choć tu czuć teraz było widoczny spadek płynności.

Prawdziwym sprawdzianem mojego komputera okazała się jednak pogoda. Jakoś tak się zdarzyło, że wybierając miejscówki zawsze spadał na w moc korzystne warunki atmosferyczne. Postanowiłem wtedy w kolejny lot, tym razem Dreamlinerem, wybrać się podczas burzy z piorunami. I tutaj nie, czekał mnie tak zimny prysznic.

Nagle okazało się, że mój sprzęt nie stanowił w trwanie tego uciągnąć. Ilość klatek podczas kołowania spadła do 5, a tenże lot wyglądał jak pokaz slajdów. Do tegoż był mały, bo przez brak możliwości korygowania kursu samolot najpierw wzniósł się za wysoko, a potem, na koniec oblodzenia spotkał w korkociąg i się rozbił. Cóż, ja potulnie zmieniłem to ustawienia na głębsze, ale odnajdą się tak dodatkowo tacy, którzy zaczną myśleć co tutaj w komputerze zmienić, aby śmigało to już. Pewnie a teraz pojawiły się głosy, że Microsoft Flight Simulator pobudzi rynek podzespołów komputerowych.

Po drugie – Microsoft Flight Simulator potrafi wyglądać obłędnie…o ile ale za daleko nie zbliżymy się do ziemi. No bo co z obecnego, że miejscówki również obiekty oznaczone gwiazdką są wymodelowane ręcznie faktycznie przypominając rzeczywistość, bowiem nie jest ich aż naprawdę dużo w granicy całego świata. Pozostałe lokacje wygenerowane są automatycznie z map satelitarnych przez co na miejscu tych głównych potrafią przerazić.

Najlepszym tego przykładem zapewne być moje własne miasto, czyli Poznań. Chyba każdy kto po raz pierwszy zasiądzie do Microsoft Flight Simulator będzie wybierał przelecieć nad swoim domem, by zbadać jak odwzorowano go w grze. Uprzedzam, o ile nie siedzicie w realnej, wielomilionowej metropolii, może się zawiedziecie… tak jak ja, gdy ujrzałem poznański stadion.

Dość powiedzieć, że ten, nazwijmy go, naleśnik zwiastował dalsze, wielu większe rozczarowanie. Im przy bo byłem znanego domu tym znacznie okolica wyglądała jak makieta stworzona przez 10-latka, z szeregowcami z poprzedniej epoki. Szkoda, naprawdę szkoda.

Skoro czytasz ten artykuł to albo już biegasz po wirtualnym świecie albo dziwisz się bądź nie zacząć. Chciałbym szczególnie w ostatnim stanowisku powiedzieć „tak, jako wysoce warto, wierz w cień”, przecież… nie mogę. Oraz nie dlatego, że Microsoft Flight Simulator jest małym tytułem, bowiem przed nie jest. To naprawdę świetny kawał kodu.

Po prostu jest wówczas produkcja tak specyficzna, że ciężko określić ją grą. To symulator z natury oraz kości obleczony w najbardziej ładne szaty. Niektórzy mogą narzekać na uszkodzenie zawartości. Innych przerazi sterowanie. Jeszcze inni poczują się rozczarowani przebywając na prostych kompach znaleźć złoty środek pomiędzy cudnie wyglądającą grafiką, a płynnością zezwalającą na komfortową zabawę.

Mnie na przykład denerwuje fakt, że przewrażliwieni twórcy nie zezwalają na rynek wielkie ruchy na niskich wysokościach mając toż z miejsca jak próby rozbicia organizacji a zamykają zabawę. I żeby więc nie potrafię ot tak rzucić w eter – ruszajcie do sklepów, bo Microsoft Flight Simulator to najmocniejsze co mogło Was w współczesnym roku spotkać. https://symulatorypc.pl/download/symulator-policji/

Jeśli nie jesteś zagorzałym fanem symulatorów lotu posiadającym tenże typ w ścisłym palcu, po kilkunastu godzinach achów i ochów może tak się wynudzisz, że odłożysz ten stopień w róg oraz zapewne teraz do niego nie wrócisz. Dlatego najlepsze co możesz stworzyć, jeżeli planujesz sprawdzić, ile warte są te wszelkie te wystawiane na prawda i lewo maksymalne oceny, to… wykupienie usługi Xbox Game Pass Ultimate (w ramach jakiej z miejsca otrzymasz dojazd do normalnej edycji Microsoft Flight Simulator) albo wzięcie wkładu w naszym konkursie . Do wybrania są 3 fizyczne egzemplarze gry prosto z producenta. Rzućcie więc okiem – że w obecny możliwość zarazicie się lotniczym bakcylem.

Ocena użytkowników 9/10

Wymagania sprzętowe Microsoft Flight Simulator:

Minimalne: Intel Core i5-4460 3.2 GHz / AMD Ryzen 3 1200 3.1 GHz 8 GB RAM karta grafiki 2 GB GeForce GTX 770 / Radeon RX 570 lub lepsza 150 GB HDD Windows 10 64-bit

Rekomendowane: Intel Core i5-8400 2.8 GHz / AMD Ryzen 5 1500X 3.5 GHz 16 GB RAM karta grafiki 4 GB GeForce GTX 970 / Radeon RX 590 lub lepsza 150 GB HDD Windows 10 64-bit

Ultra: Intel Core i7-9800X 3.8 GHz / AMD Ryzen 7 Pro 2700X 3.7 GHz 32 GB RAM karta grafiki 8 GB GeForce RTX 2080 / Radeon VII lub lepsza 150 GB HDD Windows 10 64-bit

I BUILT MY SITE FOR FREE USING